[Mia]

- o boże jak to?

[REKLAMA]

[Mia]

- o matko... ale ej nic tam sobie nie zrobili?

[Mia]

- okej

[Mia]

Uśmiechnęłam się
- chciałabym się teraz do ciebie przytulić

[Mia]

Zachichotalam
- to juz nie to samo

[Mia]

- jak wrócę to cię wyściskam tak mocno mocno

[Mia]

zaśmiałam się
tam ktoś zapukał do dzrwi
- poczekaj muszę otworzyć. - wstałąm i tam poszłam otworzyć. i tam mój menager chwile z nim pogadałam i wróciłam do laptopa.
- no i właśnie tak sobie pospałam... jest 8 rano a to u ciebie pierwsza no ale tak ogółnie to muszę się żegnać bo mam godzine na wyszykowanie się i żeby chociaż coś zjeść... spanie musi poczekać do... jutra... no więc słodkie buziaki - przesłałam mu kilka całusów - śpij dobrze - uśmiechnęłam się - paaa - pomachałąm mu i się rozłączyłam

[Mia]

zadzwoniłam do Miguela

[Mia]

- cześć kocie - przesłałam mu buziaka

[Mia]

- co tam u was?

[Mia]

- czyli jak myślę dzieciaki się bawią w domku a ty nie masz co robić i siedzisz w ogrodzie patrząc na nie?

[Mia]

- nie trudno było sie domyśleć

[Mia]

- a rozmawiać ze mną w tym momencie to co?

[Mia]

- no własnie nie widzieliśmy się kilkanaście godzin temu a ja już tęsknie

[Mia]

- tylko na koncert? i na który?