- Myślisz? Nie wydaje mi się, żeby ''w jednej z najlepszych szkół", o ile to szkołą można nazwać, było coś ciekawego do roboty. W ogóle nie chciałam tu przyjeżdżać i raczej zdania nie zmienię. - mruknęłam, kładąc głowę na stoliku.
- Dzięki, ale nie potrzebuję łaski. Wiem, że zapraszasz mnie z grzeczności albo z jeszcze jakiegoś innego powodu, ale nie masz ochoty mnie dłużej znosić. Poza tym nawet gdybym z tobą poszła to mógłbyś mnie oddać w ręce jakiegoś gwałciciela albo sam skorzystać z okazji... - podniosłam głowę i na niego spojrzałam.
-Skoro tak to widzisz. Może masz rację, nie zależy mi. Myślę że łatwa nie jesteś więc, raczej nie przespała byś się ze mną. Jak nie chcesz iść ze mną to nie idź. Nie robię tego dla łaski ani z grzeczności. -powiedział patrząc na nią.
Trochę się pogubiłam w tej jego wypowiedzi xd, więc jeszcze raz przeanalizowałam każde zdanie.
- Taaaa... cieszę się, że nie masz mnie za łatwą. Poszłabym nawet, ale być może będziesz chciał poszukać łatwej, a ja nie lubię robić za... - zastanowiłam się. - przyzwoitkę. - dokończyłam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum