[Mia]

[REKLAMA]

[Miguel]

Przyszedłem z Nicolą, wzięliśmy poduszki, położyliśmy je na trawie i wygodnie na nich usiedliśmy. No i zacząłem opowiadać Nicoli bajki o gwiazdkach, planetach i kosmitach xd.

[Miguel]

Mała zrobiła się śpiąca, więc poszliśmy.

[Mia]

weszł§am usiadłam na trawie i myślałam.
byłam wkurzona łzy pokazały mi się w oczach

[Miguel]

- Mia, to nie prawda- przyszedłem i przytuliłem Mię do sb

[Mia]

- nie dotykaj mnie ok?
- powiedz mi jak ja mam ci ufać hm?

[Miguel]

- Kochanie proszę. Zrób to dla naszej miłości, dla mnie, dla Nicoli... dla siebie. Zapomnij i zacznijmy normalnie, jak zawsze... Proszę.

[Mia]

spojrzałam mu w oczy.
nie wiedziałam co odpowiedzuieć
"dlaczego ja nie umiem się długo an niego gniewać?" - pomyślałam sobie

[Miguel]

- Kocicoo noo złapałem ją za rękę

[Mia]

przytuliłam się do niego
- nie rań mnie więcej...

[Miguel]

- Przepraszam... Nie będę- pocałowałem ją w głowę

[Mia]

- Kocham Cię Kocurze...

[Miguel]

- Ja ciebie też kocico- dałem jej pstryczka w nos

[Mia]

- a ty wiesz że w poniedziałek jedziemy do Cancun?
- tak wogóle twoja mama chcę żebyśmy podrzucili Nicole na jakiś tydzień do niej. więc przed wyjazdem trzebaby to zrobić.

[Miguel]

- Uświadomiłaś mnie [to wtorek]
- Aa to myślę, że nie ma problemu. Podrzucimy ją mamie i się będzie kobieta cieszyć